Idealna przekąska do piwa:) Przepis znalazłam na blogu Tak sobie pichcę. Zrobiłam z połowy podanych poniżej składników, a i tak otrzymałam ogromną ilość drożdżowych pyszności:)
Składniki:
- 25 g masła
- 400 ml mleka
- 100 ml jogurtu naturalnego
- 25 g świeżych drożdży
- 1 duże jajko
- 2 łyżeczki cukru
- 2 łyżeczki grubej soli
- 750 g mąki pszennej chlebowej
- do smarowania: 1 roztrzepane jajko
- do posypania: starty żółty ser
Drożdże i cukier rozpuścić w letnim mleku, odstawić na 5 min. Masło roztopić i lekko przestudzić. W misce umieścić 4/5
przygotowanej mąki, sól, roztopione masło, mleko z rozpuszczonymi drożdżami, jogurt naturalny i jajko. Wstępnie zagnieść ciasto, a następnie przełożyć je
na stolnicę i zagnieść je ponownie, wykorzystując resztę
przygotowanej mąki. Wyrobić gładkie, elastyczne ciasto. Przykryć lnianą ściereczką i zostawić to wyrośnięcia na około 1h.
Wyrośnięte ciasto można podzielić na ok. 4 części i po kolei każdą rozwałkować w prostokąt. Każdy prostokąt posmarować jajkiem. Na połowę wywałkowanego płata ciasta wyłożyć tarty żółty ser (można też posypać przyprawami, ziołami) i złożyć na pół (tak żeby część ciasta na której nie ma sera, przykryła tą część z serem:)), poprzyciskać obie części tak, aby się skleiły. Kroić ciasto w paski o szerokości ok. 2 cm i skręcać je wokół własnej osi. Układać na blaszkę wyłożoną papierem do pieczenia, zachowując odstępy.
Przykryć ściereczką i odłożyć do wyrośnięcia na ok. 15-30 min. Przed pieczeniem wierzch skrętek można posmarować jajkiem (lub mlekiem) i posypać sezamem.
Piec w nagrzanym do 225 stopni piekarniku przez ok. 12 minut.
Najlepsze są w dniu pieczenia.
Smacznego!
świetna przekąska do pochrupania!
OdpowiedzUsuńMoglabym je jesc bez konca...Pysznie wygladaja,gdyby nie to,ze chorobsko mnie dopadlo,juz bym je piekla:)
OdpowiedzUsuńfajne paluchy:) lubię takie do chrupania:)
OdpowiedzUsuńzapisuję w ulubionych :)
OdpowiedzUsuńTakie paluchy to ja mogła bym chrupać i chrupać :)
OdpowiedzUsuńlubię takie przekąski:) fajnie Ci wyszły!
OdpowiedzUsuńfajna przekąska na weekend :)
OdpowiedzUsuńMmm, pyszności :) Jak byłam młodsza, Mama często kupowała takie cuda z makiem, a później jakoś nigdy nie wpadłam, żeby takie zrobić... Muszę spróbować :)
OdpowiedzUsuń