Danie to przygotowałam do konkursu organizowanego na blogu od kuchni. Zadanie konkursowe polegało na przygotowaniu dowolnego dania z bloga w zaskakującej wersji. Przekształciłam nieco ten przepis i dodałam do kotlecików parmezan. Moje wykonanie okazało się zaskakujące i udało mi się wygrać słodkie nagrody:)
Kotleciki są bardzo smaczne. Jeśli posiadamy jeszcze zapasy ziemniaków z zeszłego roku, to tego typu danie jest dobrym pomysłem na ich wykorzystanie.
Składniki:
- 1,2 kg ugotowanych ziemniaków
- 1 spory por
- 50g masła
- pieprz i sól do smaku
- ok. 1/4 łyżeczki mielonej gałki muszkatołowej
- 2 łyżki startego drobno parmezanu
- do panierki: dodatkowe 2 łyżki startego drobno parmezanu, 1 łyżeczka sezamu, ok. 4-5 łyżek bułki tartej, 1 jajko
- olej do smażenia
Ugotowane ziemniaki zmielić, ugnieść tłuczkiem lub przecisnąć przez praskę. Wystudzić. Pora umyć i pokroić na krążki. Na patelni rozpuścić masło i smażyć na nim pora ok. 5 min (trzeba uważać, żeby masło się nie przypaliło). Podsmażonego pora oraz resztę masła z patelni dodać do ziemniaków. Doprawić solą, pieprzem i gałką muszkatołową, dodać 2 łyżki tartego parmezanu. Wymieszać. Jeśli masa będzie zbyt rzadka (zależy to od gatunku ziemniaków) można dodać ok. 1 łyżkę mąki.
Spójną masę formować w kotleciki (wielkość zależy od naszych upodobań - ja zrobiłam mini-kotleciki w kształcie serduszek - uformowałam płaskiego kotleta i wycinałam foremką do ciastek w kształcie serca). Składniki panierki wymieszać na talerzu. Kotleciki maczać w roztrzepanym widelcem jajku, a następnie w panierce.
Smażyć na rozgrzanym oleju na złoty kolor (nie za długo).
Smacznego!:)
Twoje kotleciki podbiły moje serce:) Takie chrupiące i złociste!
OdpowiedzUsuńwyglądają pięknie, aż szkoda zjeść:))
OdpowiedzUsuńpodoba mi się połączenie ziemniaków z porem i zastanawiam się czemu z mężem nigdy ich tak nie zrobiliśmy:) bo bardzo lubimy wszelkie placki ziemniaczane etc:)
OdpowiedzUsuńwow ale pieknie to przyrządziłaś :)
OdpowiedzUsuńa co do tych gołąbków bez zawijania bez miesa to ja wykorzystalam 70 g :)
Dziękuję za odpowiedź:)
UsuńUroczo wyglądają te serduszka :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam ciepło
Malwinna
Nie dziwię się, że wygrałaś! Nie dość że danie pyszne, to jeszcze jak pięknie podane!
OdpowiedzUsuńGratuluję, jest pysznie.
OdpowiedzUsuńJestem pod wrażeniem! Bardzo mi się podoba :D
OdpowiedzUsuńJak pięknie podane:)
OdpowiedzUsuńświetne mają kształty, nie dość, że cieszą podniebienie to i oko :)
OdpowiedzUsuńśliczne są te Twoje kotleciki! Będę musiała je kiedyś przygotować w tej wersji :)
OdpowiedzUsuń