W związku z moim silnym postanowieniem ograniczenia spożycia chipsów szukam ich zdrowszych zamienników. Kiedy natknęłam się na ten przepis, wiedziałam, że go wypróbuję. Zmieniłam nieco proporcję mąki pszennej do kukurydzianej. Takie nachos na pewno są zdrowsze niż ze sklepu... Ale smak niestety jest inny. Przypominają bardziej podpłomyki. Mimo wszystko polecam wypróbować.
Składniki:
- 50 g mąki kukurydzianej
- 50 g mąki pszennej
- 50 ml gorącej wody
- dowolne przyprawy (ja dodałam Harissę ze sklepu Skworcu oraz pieprz cayenne)
- sól
Suche składniki wymieszać, wlać gorącą wodę i wyrobić ciasto. Rozwałkować cienko (grubość 1 mm) i pociąć w trójkąty.
Rozgrzać teflonową patelnię i piec na niej trójkąciki z obu stron bez tłuszczu. Mają być lekko rumiane i mieć na powierzchni widoczne bąble.
mniam :o)
OdpowiedzUsuńkornelia
jak super wyglądają! poczęstuję się:)
OdpowiedzUsuńjakiś dip by się przydało skonstruować, bo suche to to ;)
OdpowiedzUsuńOczywiście:) Proponuję guacamole albo salsę pomidorową. Przepisy w przyszłości znajdą się na blogu;)
Usuńoch bardzo lubię nachosy, chętnie skorzystam z Twojego pomysłu :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam nachosy! pewnie sprobuje je kiedys sama zrobic wykorzystujac Twoj przepis:)
OdpowiedzUsuńna pewno wypróbuję jak kupię mąkę kukurydzianą :)
OdpowiedzUsuńprzepis dodany ;)
Świetny i prosty sposób, zdecydowanie do wypróbowania :)
OdpowiedzUsuńmi też zdarza sie czasami siegnac po chipsy :) Obawiam się że w Twojej wersji będę sięgać po nie częściej :) heh
OdpowiedzUsuńZapraszam do nas Buziaczki:***
na pewno smakują tak jak wyglądają czyli pysznie :-)
OdpowiedzUsuń