Przepis pochodzi ze świetnej książki Margaret Yardley Potter: "Kuchnia prababci". Jej recenzja wkrótce pojawi się na blogu, a tymczasem zapraszam do przygotowania tych niezwykle smacznych i chrupiących bułeczek :) Mają nietypowy kształt i świetnie sprawdzą się m. in. jako dodatek do grilla :)
Składniki:
- 20 g świeżych drożdży
- 2 szklanki letniej wody
- 2 łyżki stopionego masła lub smalcu (można zastąpić olejem)
- 1 i 1/3 łyżeczki soli
- 3 i 1/2 -4 szklanki przesianej mąki pszennej
- ok. 2 łyżki roztopionego masła do smarowania bułek
Drożdże rozpuścić w wodzie. Dodać tłuszcz, sól oraz 2 szklanki przesianej mąki. Wymieszać. Stopniowo dodawać kolejne 1 i 1/2 - 2 szklanki mąki, wyrabiając ciasto rękami. Po wstępnym zarobieniu ciasto przykryć ściereczką i odstawić na 15 min. Po tym czasie należy je jeszcze raz dokładnie wyrobić (przez ok. 10 min). Gładkie i elastyczne ciasto przełożyć do miski wysmarowanej oliwą. Przykryć ściereczką i odstawić na ok. 1,5 godz.
Wyrośnięte ciasto przełożyć na wysypaną mąką stolnicę i rozwałkować na placek o grubości 0,5 cm. Z ciasta wycinać szklanką kółka o średnicy ok. 5 cm (ja wycięłam kwadraty). Każde kółko (lub kwadrat) posmarować roztopionym masłem przy pomocy pędzelka i złożyć na pół w taki sposób, by górna część nie do końca nakrywała dolną. Bułki ułożyć w odstępach na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia. Przykryć ściereczką i pozostawić na 30 min do wyrośnięcia. Następnie bułki włożyć do piekarnika nagrzanego do 190 stopni i piec do złotego koloru przez ok. 20 min. Przed podaniem wystudzić na kratce.
Cudowne bułeczki, mają śliczny kształt :)
OdpowiedzUsuńAle bajecznie wyglądają.
OdpowiedzUsuńŚwietne są :)
OdpowiedzUsuńŚwietnie wyglądają ;)
OdpowiedzUsuńchętnie podkradłabym Ci kilka:))))
OdpowiedzUsuńCudne ,takiego kształtu jeszcze u mnie nie było...
OdpowiedzUsuń