Kolejny pomysł na to, jak wykorzystać kaszę na obiad. Tym razem głównym składnikiem dania jest quinoa. Nie mogło też obyć się bez mojego ulubionego brokuła :)
Składniki:
- 100 g komosy ryżowej (quoinoa), dostępnej w sklepie Skowrcu
- 300 g piersi z kurczaka
- niewielki kawałek pora
- 1 cebula
- 1/2 średniej marchewki
- 1/2 średniego brokuła (same różyczki)
- 5-6 pieczarek
- 2 łyżki oliwy z oliwek
- 1 łyżka masł1
- 1-2 łyżki oleju rzepakowego
- sól i ulubione przyprawy (u mnie: kminek, harissa, pieprz ziołowy i pieprz bałkański)
Pierś z kurczaka pokroić w drobną kostkę, oprószyć lekko solą i pieprzem. Smażyć na rozgrzanym oleju rzepakowym przez ok. 15 min.
Umyte pieczarki pokroić, poddusić na rozgrzanym maśle przez ok. 8 min.
Na dno średniego garnka wylać 2 łyżki oliwy z oliwek. Kiedy się rozgrzeje, wrzucić na nią pokrojoną w kostkę cebulę oraz posiekanego pora. Smażyć, co chwilę mieszając, do momentu aż cebula się zeszkli. Brokuła umyć, różyczki pokroić na mniejsze części, dorzucić do cebuli. Umytą i obraną marchewkę zetrzeć na tarce o małych oczkach i dodać do warzyw, smażyć razem krótką chwilę. Komosę ryżową przepłukać na sitku zimną wodą. Dodać do garnka i wymieszać z warzywami. Całość zalać szklanką gorącej wody. Dodać ok. 1/2 łyżeczki soli. Wymieszać i gotować pod przykryciem na małym ogniu przez ok. 20 min, aż komosa wchłonie całą wodę, napęcznieje, zrobi się miękka i prawie szklista. Garnek zdjąć z ognia. Do komosy i warzyw dodać usmażoną pierś z kurczaka i podduszone pieczarki. Wymieszać, spróbować i doprawić do smaku np. pieprzem, pieprzem ziołowym, kminkiem i harrisą. Przed podaniem można każdą porcję posypać posiekanym szczypiorkiem lub pokrojoną w kostkę papryką.
Świetna propozycja na obiad, ale też do zabrania do pracy:-) Skorzystam z przepisu:-)
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawa i pyszna propozycja :)
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawy pomysł. Wygląda to mega kusząco :)
OdpowiedzUsuńWydaje się proste i pyszne:)
OdpowiedzUsuńpełnowartościowy obiad, super!
OdpowiedzUsuńBardzo inspirujące te Twoje przepisy z kaszą :)
OdpowiedzUsuńSuper danie:)
OdpowiedzUsuńooo!!
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie dania, jestem baardzo za!
Wpadam na obiad ;D
my dopiero po śniadaniu jesteśmy, a tutaj takie pyszności na obiad:) Chętnie spróbujemy :)
OdpowiedzUsuńNigdy nie jadłam komosy ryżowej. Ciekawa jestem jak smakuje.
OdpowiedzUsuńDziękuję za pomysł na obiad :)
OdpowiedzUsuńZapraszam do siebie i do obserwacji :) -->http://veneaa.blogspot.com/
Tego typu dania są moimi ulubionymi. Smakują idealnie, wyglądają smakowicie i mieszczą się w jednej miseczce.
OdpowiedzUsuńUwielbiam tego typu obiady. Świetna propozycja. Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńNie jadłam niczego podobnego, u mnie to ogólnie nie przepadają za kaszami.:( a one takie zdrowe.
OdpowiedzUsuń